Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego dla “Rz” artykuł

Informacje o tekście źródłowym

  • autor
  • miejsce publikacji
  • „Rzeczpospolita” nr 84
  • data publikacji
  • 2005/04/11

Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego dla “Rz”

- Duch Grzegorzewskiego w tych murach zagościł na stałe – swego poprzednika, JERZEGO GRZEGORZEWSKIEGO wspomina dyrektor Teatru Narodowego Jan Englert. Jest w tym coś głęboko niesprawiedliwego, że dopiero śmierć pozwala nam dostrzec człowieka i dzieło, którego dokonał. Mam taką nadzieję, że śmierć Jerzego Grzegorzewskiego pozwoli wielu z nas zrewidować poglądy na niego i na jego sztukę. Kiedy Jerzy Grzegorzewski obejmował dyrekcję Teatru Narodowego, powiedział, że chce, by to był Dom Wyspiańskiego. I konsekwentnie to założenie realizował. Dziś mogę powiedzieć, że to jest także Dom Grzegorzewskiego. I duch Grzegorzewskiego w tych murach zagościł na stałe. A naszym obowiązkiem, nie tylko zespołu Teatru Narodowego, ale w ogóle ludzi zajmujących się kulturą, a w szczególności teatrem, jest kultywowanie, pielęgnowanie i chronienie wartości tego ducha.

Notował J.R.K. [Janusz R. Kowalczyk].